Niedziela, 08.03.2025, 0:12 AM
Witaj Gość | RSS Główna | Rejestracja | Wejdź
Moja witryna
Menu witryny

Kategorie sekcji
historia [56]
classic rock [195]
hard rock [74]
punk rock [84]
NWOBHM [12]
black metal [164]
death metal [64]
thrash metal [38]
gothic metal [14]
metal symfoiczny [5]
new metal [47]
groove metal [3]
doom metal [14]
progresja [15]
mroczne koncerty i festiwale [2]
recenzje [63]
power metal [17]
grunge [9]
Moja książka- black metal [3]

Statystyki

Ogółem online: 7
Gości: 7
Użytkowników: 0

Główna » 2014 » Lipiec » 05 » Pogański okres Behemotha
5:07 PM
Pogański okres Behemotha

Behemoth przygotowywał się dość sumiennie do nagrania swojej debiutanckiej płyty. Zanim to się jednak stało  black metalowe podziemie zdążyło się już podzielić na zwolenników i przeciwników tego krążka. Ziny rozpisywały się o tym w dwóch wersjach językowych. Początkowo materiał mieli wydać Włosi jako siedmiocalówka o roboczym tytule „Moonspell Rites”. Nic jednak z tego nie wyszło, bo tłocznia upadła. Nergal w 1994 roku zaangażował się w projekt Mastiphel „Nocturnal Landscape”.

  Mastiphal to polski zespół pochodzący z Gdańska. Założony przez Zepara i Amona w 1993. Nagrali tylko jedno demo pt. „Nocturnal Landscape”. Przestali istnieć po zamknięciu Amona w więzieniu. Jako ciekawostka - sesyjnie na perkusji udzielał się Nergal z Behemoth’a.

Nergal o mało nie powołał do życia kolejnego projektu o nazwie Holevorn, którego współzałożycielami miał być Gorgoroth z holenderskiej hordy Funeral Winds. Powstały takie perełki jak „Bless three for  granting me pain” oraz instrumentalny „The oak between the snowds”, które pojawiły się na kompilacji „Demonica” jako kompozycje Behemoth.

 Funeral Winds to holenderska grupa muzyczna z Rotterdamu wykonująca black metal, założona w 1991 roku. Zespół wypromowała polska wytwórnia Pagan Records...

Czekając na płytę Behemoth trzeba wspomnieć o minialbumie „And the Forests Dream Eternally”[https://www.youtube.com/watch?v=GKi9hNaJMt8&list=ALBTKoXRg38BChozOvi9Xjx1ZCoGyR0M2i] i wybijającym się na nim „Pure Evil and Hate”[https://www.youtube.com/watch?v=X9Nk-kuro9g].

W 1994 roku Behemoth zameldował się w studio by nagrać swój debiutancki  album „Sventevith (Storming Near the Baltic)” [http://www.youtube.com/watch?v=trVi5CO9PFk]. Odbył się ponownie z Krzyśkiem Maszotą za konsoletą w Warrior Studio. Za klawiszami znów zasiadł Cezary Morawski. Na płycie znalazło się 11 innowacyjnych kompozycji. „Hidden in a fog”[https://www.youtube.com/watch?v=FnyAmkTDsZo] zawiera w sobie balladową kodę- element rzadko kiedy spotykany w black metalu. Instrumentalny „Ancient”[https://www.youtube.com/watch?v=DCv0Dghlm10] skomponowany przez Demoniusabrzmio natomiast jak miniatura... Moby’ego!...

Pogańskie inspiracje Behemoth stały się coraz bardziej istotne i wieloznaczne: „Behemoth jako pierwszy zespół w tym kraju zgłębił tematykę pogaństwa. Było to efektem moich fascynacji starymi kulturami. Osobiście czuje emocjonalny związek z praojcami, czasem wręcz w głębi duszy wydaje mi się , że jestem człowiekiem sprzed milenium... jestem bardzo związany z tą krainą (nie chce tu używać terminu „Polska”, bo go nienawidzę , w żadnym wypadku nie czuję się częścią polskiego społeczeństwa... tym jawnie gardzę), jestem poganinem, widzę granice swojego królestwa, ustalam własne zasady i prawa!” Za słowami poszły czyny, a tym samym Behemoth  zaczął przygotowywać materiał  na nową płytę: „sesja trwała parę dni no i brzmienie pozostało wiele do życzenia. Ale muzycznie bardzo tą płytę lubię. Jest rezultatem naszych ówczesnych inspiracji sceną norweską.” W studio muzyków wspierał Cezary Augustynowicz z Christ Agony [http://metal-nibyl.ucoz.pl/blog/christ_agony/2014-07-04-303], który zagrał na klawiszach. Pozostałe instrumenty nagrał duet Nergal- Baal. W Europie wydawnictwo to ukazało się dzięki Lost Epiteth na kompakcie i winylu.

Behemoth i jego pogańskie inspiracje nie spodobały się wszystkim. Niejaki Aro ze „śląskiej” formacji Perunwit [Perunwit – polska grupa pagan-, folkmetalowa założona w Poznaniu w 1994 roku.] chciał zabić Nergala za profanowanie wizerunku Światowida... Płyta była jednak mocnym odbiciem kultu pogaństwa w ówczesnym świecie black metalu. Bartłomiej „Bart” Krysiuk- lider Hermh [http://metal-nibyl.ucoz.pl/blog/hermh/2014-07-05-418] wypowiadał się na ten temat w następujący sposób: „Nie ukrywam, że z muzykami Behemotha zawsze łączyły mnie przyjacielskie stosunki. Zbliżyły nas szalone lata 90., kiedy to „ideologia” była nieodłącznym elementem muzyki znanej jako black metal. Te wojny w podziemiu... ściganie pozerów... Pierwsze demówki Behemotha:    „Endless Damnation”, „The Return of the Northern Moon” czy  "From the Pagan Vastlands” były przesiąknięte właśnie takim klimatem, były w  tym nurcie muzyczno- ideologicznym. Dziś te wspomnienia wywołują lekki uśmiech, ale cóż na to można poradzić? Takie były czasy. Debiutancki album „Sventevith (Storming Near the Baltic)” był kamieniem milowym polskiej sceny ekstremalnej, a dla mnie do tej pory największym hit Behemotha pochodzi właśnie z tej płyty: „Hindden in a Fog”, swoisty hymn.. Cieszę się, że mogłem i dalej mogę od zaplecza obserwować ciągle rozwijającą się karierę Nergala. Obecnie Behemoth to symbol sukcesu. Mnie będzie się zawsze kojarzyć z tytaniczną pracą, uporem, przełamywaniem kolejnych stereotypów i niekończącym się rozwojem.”

Wtedy Behemoth nie koncertował: „Sądziliśmy, że dla najczarniejszej odmiany metalu, takiej jak nasza, koncerty to nie odpowiednia atmosfera.” Zespół wystąpił jednak w Białymstoku w 1996 roku. 

Debiutancka płyta wzbudziła jednak zainteresowanie Solistrum Records, która zaproponowała zespołowi nagranie następnej płyty.

Grupę zasilił Leszek „Les” Dzięgielewski gitarzysta pomorskiej death metalowej formacji Damnation[http://metal-nibyl.ucoz.pl/blog/damnation/2014-07-05-428], który w Behemoth objął funkcję basisty.

Po latach „Grom”[http://www.youtube.com/watch?v=dtTa0Q7exxY] budzi ambiwalentne uczucia zarówno w zespole, jak i u słuchaczy. Patetycznie wręcz rycerskie wokalizy Nergala budzą dziś lekki uśmiech. Brzmi to naprawdę zjawiskowo biorąc pod uwagę, że wokale wspierające wykonuje Celina, która była w tamtych dniach dziewczyną Nergala. Ten muzyczny eksperyment nie do końca się jednak udał...

Ząb czasu najlepiej zniosły „Rising Proudly Towards”[https://www.youtube.com/watch?v=DlHaUXXibd8] i „Dragon’s lair”[https://www.youtube.com/watch?v=lfIC_G92gfE].      

Kategoria: black metal | Wyświetleń: 643 | Dodał: Bies | Rating: 0.0/0
Liczba wszystkich komentarzy: 0
avatar
Formularz logowania

Wyszukiwanie

Kalendarz
«  Lipiec 2014  »
Pn Wt Śr Czw Pt Sob Nie
 123456
78910111213
14151617181920
21222324252627
28293031

Archiwum wpisów

Przyjaciele witryny
  • Załóż darmową stronę
  • Internetowy pulpit
  • Darmowe gry online
  • Szkolenia wideo
  • Wszystkie znaczniki HTML
  • Zestawy przeglądarek

  • Copyright MyCorp © 2025Darmowy kreator stron www - uCoz