Scream Maker to zespół z Warszawy, założony w 2010 roku. Jak widzimy jest to dość młody zespół, ale warto na niego zwrócić uwagę... Póki co na koncie mają tylko jedno wydawnictwo: Ep-kę „We are not the same”- to dość niewiele, ale...

Grupa koncertuje i to z powodzeniem. Ma na koncie 100 konertów m.in. z Primal Fear, Tim „Ripper” Owens, Hunter, Blaze bayles czy Civil War. Grupa może pochwalić się również wyróżnieniami na kilku festiwalach (np. ścisły finał na Antyfeście w 2012 roku).

Tym bardziej cieszy komunikat Agencji Music  Managemant, że grupa ma zamiar wypuścić na rynek album „Livin in the past”, które ukaże się już 12 maja.

Jest to udowodnienie wszelkim niedowiarkom, że czasy klasycznego hard rocka i heavy metalu wcale nie przeminęły....

Już po włożeniu płyty do odtwarzacza usłyszymy ciekawe intro nagrane przez Jordana Rudessa z Dream Theatre [http://metal-nibyl.ucoz.pl/blog/dream_theater/2014-07-08-751], ale to wyjątek progresji w dobrym stylu zdaje się potwierdzać regułę, bo dalej usłyszymy czysty heavy metal czy jak kto woli z domieszką hard rocka.

Miłośnicy Iron Maiden [http://metal-nibyl.ucoz.pl/blog/iron_maiden/2014-07-08-754], Dokken, Whitesnake i oczywiście Judas Priest [http://metal-nibyl.ucoz.pl/blog/judas_priest/2014-07-04-331] nie będą zawiedzeni słuchając warszawskiej formacji. Pikanterii całej sprawie dodaje fakt, że autorem okładki jest Radosław Szaybo, ten sam, który zaprojektował okładkę do „British Syeel” Judsów... Nad całością czuwał włoski producent Alessandro Del Vacchio, który współpracował z: Glannem Huyhesenem (ex Black Sabbath, Deep Purple), Joe L. Turnerem (ex Reinbow), czy Michaelem Kiske (ex Helloween). Na uwagę zasługują również goście na płycie: wspomniany Jordan Rudess, który nagrał solo na klawiszach i Wojciech Hoffman z Turbo[http://metal-nibyl.ucoz.pl/blog/turbo/2014-07-04-326], który wspomógł gitarzystów.