https://plus.google.com/photos/110062462996295510274/albums/6112318829677565169/6127579206380192306?pid=6127579206380192306&oid=110062462996295510274
"This is blackened death brutal bestial lethal anal violated death fucking metal."
BEHEMOTH
[http://metal-nibyl.ucoz.pl/blog/behemoth_wstep/2014-07-05-424]
Wydawało się, że mocniej i bardziej brutalniej już się nie da. Po ciężkim zróżnicowanym „Zos Kia Cultus”[https://www.youtube.com/watch?v=rCoM_UVsCmU] Behemoth wzmocniony świeżą krwią „Oriona”[http://metal-nibyl.ucoz.pl/blog/behemoth_orion/2014-07-05-459] i „Setha”[http://metal-nibyl.ucoz.pl/blog/behemoth_seth/2014-07-05-460]- przygotował muzyczny cios, który nokautuje już w pierwszej rundzie. „Demigod”[https://www.youtube.com/watch?v=sAw0_UOVIEo][https://plus.google.com/photos/search/behemoth?pid=5948478164014166514&oid=110062462996295510274][http://metal-nibyl.ucoz.pl/blog/behemoth_demigod/2014-07-05-461][http://metal-nibyl.ucoz.pl/blog/behemoth_wstep/2014-07-05-424](tak jak i następne płyty: muzyka „Nergal”, aranżacje Behemoth) to arcydzieło metalowej ekstremy. Płyta tak gęsta, intensywna i naładowana pomysłami, że nie jeden słuchając jej , musiał błagać o odrobinę powietrza. A zatem perfekcyjna niemal w każdym detalu- od jeszcze bardziej obłąkańczych perkusyjnych nawałnic przez jeszcze lepsze solówki, jeszcze więcej smaczków, aż po znakomitą, pełną i mięsistą produkcję. „Nergal” wespół z miksującym album Danielem Bergstrandem wykonał kawał dobrej roboty.
To właśnie na tym albumie Behemoth w pełni zaprezentował swą muzyczną tożsamość- i odciął się raz na zawsze od zarzutów o kopiowanie innych (oczywiście z Morbid Angel [http://metal-nibyl.ucoz.pl/blog/morbid_angel/2014-07-05-454] na czele). „Demigod” to niezwykle sugestywne połączenie dwóch kluczowych elementów. Z jednej strony- techniczne deathowe [http://metal-nibyl.ucoz.pl/blog/muzyka_rockowa_czesc_xiii_death_metal/2014-07-01-41] granie na najwyższym poziomie, w którym faktycznie infernalna perkusja i miażdżący bas idealnie współgrają z wyrafinowanymi i arcytrudnymi partiami gitar. Z drugiej strony zespołowi udało się wytworzyć duszny, iście piekielny klimat, od którego aż ciarki przebiegają po plecach. Z pewnością niemała w tym rola „nieludzkich” partii „Nergala”, który tym razem postanowił wykorzystać metodę licznych nakładek wokalnych. Nie każdemu musi to odpowiadać, jednak nie sposób zaprzeczyć, że lider Behemotha nigdy jeszcze nie brzmiał tak potężnie i przerażająco. Efekt końcowy po prostu miażdży.
Nie ma co się oszukiwać Pomorska Bestia łoi tu dużo bardziej brutalnie i bezkompromisowo niż na wyważonym „Zos Kia Cultus”. A przy tym wcale nie mniej ciekawie. Bo kto jak kto, ale muzycy Behemotha doskonale wiedzą, że diabeł tkwi w szczegółach. Dominują stosunkowo krótkie i w większości opętańczo szybkie numery („Demigod”[https://www.youtube.com/watch?v=VQ0puA2uTik], „Towards Babylon”[https://www.youtube.com/watch?v=y5agCHTdmJw], „Slaves Shall Serve”[https://www.youtube.com/watch?v=3fs5K25ckto]), jednak ta bezlitosna z pozoru sieczka aż skrzy się od smaczków, urozmaiceń i zaskakujących patentów. A to pojawi się fantastyczny, nawiązujący do klasyki thrashu [http://metal-nibyl.ucoz.pl/blog/thrash_metal/2014-07-01-6] riff i natchniona solówka w najlepszym (moim zdaniem) na płycie „Conquer All”[https://www.youtube.com/watch?v=38j-i8jH7xk]. A to gościnnie wytnie równie intrygujące solo Karl Sanders z Nile [http://metal-nibyl.ucoz.pl/blog/nile/2014-07-05-456](„Xul”[https://www.youtube.com/watch?v=xt3fq-U8EHQ]). A to masywny „Nephilim Rising”[https://www.youtube.com/watch?v=TZ720jR-ff4] niespodziewanie przejdzie w ulotną partię akustyczną albo gdzieś w tle zabrzmią fanfary czy chór („Sculpting The Throne Ov Seth”[https://www.youtube.com/watch?v=qIeXByd3-qo] (które po prostu wbiło mnie w fotel, jak usłyszałem ten kawałek po raz pierwszy), „Demigod” [https://www.youtube.com/watch?v=VQ0puA2uTik]). Osobna sprawa to wieńczący dzieło, trzyczęściowy i trwający ponad 8 minut „The Reign Of Shemsu- Hor” [https://www.youtube.com/watch?v=3FfQHe3P4aM]. Po krwawej jatce tutaj wreszcie pojawi się odrobina przestrzeni, a „symfoniczne” smaczki i teatralny co pojawi trzy lata później na albumie „The Apostasy”[https://www.youtube.com/watch?v=2I7HtylFkE0].
Teksty w większości napisane przez „Nergala” (Krzysztof Azarewicz jest autorem zaledwie trzech z nich) i utrzymane oczywiście w mistyczno- okultystycznej konwencji- w dużej mierze dotykają wątku przewodniego płyty, jakim jest boskość człowieka (Demigod to inaczej Półbóg). Wśród inspiracji znów pojawiają się dzieła Crowley’a i Lovecrafta [http://rockmetal-nibyl.ucoz.pl/blog/cthulu/2014-03-21-605], a także mitologia egipska i sumeryjska. Z kolei atmosferyczny, wskrzeszający ducha black metalu [http://metal-nibyl.ucoz.pl/blog/muzyka_rockowa_czesc_xii_black_metal_cz_i/2014-07-01-36][http://metal-nibyl.ucoz.pl/blog/jak_narodzil_sie_norweski_black_metal_wstep/2015-04-08-970] „Before The Aeons Come” [https://www.youtube.com/watch?v=THWOzbl08Cg] w całości oparty jest na poemacie Charlesa Swinburne’a „Atlanta in Calydon”.
Lista utworów:
|
Tytuł utworu
|
Słowa
|
|
Muzyka
|
|
Czas
|
1.
|
„Sculpting the Throne ov Seth”
|
Adam Darski
|
|
Adam Darski
|
|
4:41
|
2.
|
„Demigod”
|
Adam Darski
|
|
Adam Darski
|
|
3:31
|
3.
|
„Conquer All”
|
Adam Darski
|
|
Adam Darski
|
|
3:29
|
4.
|
„The Nephilim Rising”
|
Krzysztof Azarewicz
|
|
Adam Darski
|
|
4:20
|
5.
|
„Towards Babylon”
|
Adam Darski
|
|
Adam Darski
|
|
3:22
|
6.
|
„Before Æons Came”
|
Algernon Charles Swinburne
|
|
Adam Darski
|
|
2:58
|
7.
|
„Mysterium Coniunctionis (Hermanubis)”
|
Krzysztof Azarewicz
|
|
Adam Darski
|
|
3:40
|
8.
|
„XUL”
|
Adam Darski
|
|
Adam Darski
|
|
3:11
|
9.
|
„Slaves Shall Serve”
|
Krzysztof Azarewicz
|
|
Adam Darski
|
|
3:04
|
10.
|
„The Reign ov Shemsu-Hor”
|
Adam Darski
|
|
Adam Darski
|
|
8:26
|
|
|
|
|
|
|
40:42
|
Twórcy:
Zespół Behemoth w składzie
- Adam "Nergal" Darski – gitara, wokal prowadzący, inwokacje
- Zbigniew "Inferno" Promiński – perkusja
- Tomasz "Orion" Wróblewski – gitara basowa
oraz
- Patryk "Seth" Sztyber – sesyjnie gitara, wokal wspierający
Dodatkowi muzycy
- Lubelski Męski Chór Akademicki – inkantacje
- Karl Sanders – gitara prowadząca (utwór "Xul")
- Piotr Bańka – instrumenty klawiszowe, orkiestracje
|
Produkcja
- Arkadiusz Malczewski – inżyniera dźwięku
- Daniel Bergstrand – miksowanie (Dug Out Studio, Upsala, lipiec - sierpień 2004)
- Thomas Eberger – mastering (Cutting Room, Stockholm, sierpień 2004)
- Krzysztof Azarewicz – teksty, konsultacje, zaklęcia, hieroglify oraz ich transkrypcja fonetyczna
- Sharon E. Wennekers – konsultacje gramatyczne
- Tomasz "GRAAL" Daniłowicz – oprawa graficzna
- Dominik Kulaszewicz – zdjęcia
- Krzysztof Sadowski – zdjęcia
- Norbert Grabianowski – charakteryzacja
- Zenon Darski – kostiumy
|
Ocena:
- Allmusic

- Teraz Rock (2004)

- Teraz Rock (2011)

- Popmatters

- Chronicles of Chaos

- Stylusmagazine (A-)
- Metalcrypt

- Magazyn Gitarzysta

- CMJ New Music Monthly (pozytywna)
|