Nurty muzyczne w muzyce metalowej
Muzyka metalowa charakteryzuje się bardzo szybkim graniem, mocnym brzmieniem perkusji i pulsującą energią gitar. Dla kogoś, kto „nie poczuje” metalu, będzie on jednym, wielkim łomotem, ale jeśli ten ktoś da się porwać muzyce, na pewno „odleci”- tak twierdzą wszyscy zafascynowani nim ludzie.
W muzyce tej powstał podział na różne grupy, jest tu wiele nurtów i styli. Główne odmiany metalu to: heavy [1], thrash[http://metal-nibyl.ucoz.pl/blog/thrash_metal/2014-07-01-6], speed, death[http://metal-nibyl.ucoz.pl/blog/muzyka_rockowa_czesc_xiii_death_metal/2014-07-01-41], black[http://metal-nibyl.ucoz.pl/blog/muzyka_rockowa_czesc_xii_black_metal_cz_i/2014-07-01-36][http://metal-nibyl.ucoz.pl/blog/jak_narodzil_sie_norweski_black_metal_wstep/2015-04-08-970], ale są jeszcze inne jak np.: doom[http://metal-nibyl.ucoz.pl/blog/muzyka_rockowa_czesc_xiv_doom_metal/2014-07-01-42], folk, white, symphonic czy satanic metal. Poszczególne odmiany zostały krótko opisane w słowniku slangu metalowców. Tak więc - jak widać - jest on bardzo rozwiniętą i zróżnicowaną muzyką. Wiele osób nie zna się na niej, a dla tych, którzy orientują się w niej – metalowców - jest ona ich sacrum, ich sposobem odreagowania, ich filozofią życia. Jest tym, co ich łączy, głównym czynnikiem powstawania i spoiwem barwnej subkultury miłośników ciężkich brzmień.
Z określonym stylem muzycznym wiąże się cały szereg elementów charakteryzujących daną subkulturę: odpowiedni strój, typowe zwroty, własna ideologia - inna dla każdego, ponieważ nie można powiedzieć, że istnieje coś takiego jak światopogląd metala. Nie ma odrębnej, specyficznej dla nich ideologii. Niektórzy interesują się np. powieściami grozy czy fantasy[http://rockmetal-nibyl.ucoz.pl/blog/fantasy_charakterystyka_gatunku/2015-03-01-1276], inni ekologią, a jeszcze inni okultyzmem czy nawet satanizmem. Nie można uogólniać, że cała subkultura robi to i tylko to. Siłą rzeczy prędzej czy później każdy z nich zetknie się z „czołowymi” elementami podkultury, zainteresowaniami, jakie przejawia większość metali. Poza tym charakteryzuje ich „bycie razem” na koncertach - miejscach spotkań, nowych znajomości, wymiany opinii. Tym, co ich łączy, jest oczywiście, przede wszystkim, ten sam (albo podobny) gust muzyczny - własny, metalowy świat mroku, z diabelskim brzmieniem gitar, potężną energią przemocy i zła. W metalu nie ma miejsca na cukierkowe melodie, durne refreny i piania o pierwszej miłości. Jest to mistyczne przeżycie - i to ono właśnie łączy metalowców - wspólna, wielka miłość do szybkości i furii growlowego wycia, wymiatania na wiośle i szaleńczego moszowania grzywą w pogo.
Metal wyróżnia się odpowiednim, znaczy innym od „normalnego”, strojem: obowiązkowo czarna koszulka z nadrukiem ulubionej kapeli, wysokie glany (również odpowiedni kolor sznurówek mówi określoną rzecz - czerwony to anarchia, białe noszą skini, a czarne metalowcy). Do tego jakaś pieszczocha czy obroża na szyję, skórzana kurtka, czasem z ćwiekami - tak wygląda stereotypowy metalowiec; chociaż równie dobrze wcale nie musi tak wyglądać. Może np. ubrać czarną bluzę z kapturem i spodnie bojówki. Jak kto woli. Zależy to również od tego, jaki rodzaj muzyki preferujemy - także i tutaj można wprowadzić pewne zasady. Kobieta gotycka bardzo często ubrana jest w długą, czarną suknię, a np. punkówa ma kolorowy makijaż i krzykliwy strój. Po takich elementach można odróżnić poszczególnych fanów określonego nurtu muzycznego. Ogólnie to wszyscy kochają czerń (bo czyż jest bardziej elegancki, artystyczny i...mroczny kolor?), długie włosy i nieśmiertelne buty glany. Do tego dochodzą jeszcze naszyjniki - triumf święcą tutaj srebrne krzyże, pentagramy i czaszki oraz kolczyki. Całość tworzy dość kontrowersyjny, prowokujący, a czasem odstraszający wizerunek...
Często fani metalu są przez to posądzani o satanizm, tendencje neopogańskie i tym podobne zarzuty. Faktycznie, jest to zjawisko spotykane na pewno dużo częściej niż w innych subkulturach, są również tego typu zespoły - ale to tylko jedna z odmian metalu. O czarownicach, wampirach czy wyciu wilków śpiewa się często w gotyku, a motywy okultystyczne, kult diabła i czarnej magii występują w black metalu i jego pomniejszych odmianach, np. satanic metalu. Również w death metalu spotkać się można z opiewaniem śmierci, samozniszczenia itd. Pomimo wielości innych, niezwiązanych z tym gatunków muzycznych, metalowcom przypięto łatkę satanistów opętanych manią zabijania, dewastujących groby i napadających na biedne staruszki. Tych zastraszonych ludzi zapewniam, że nie każdy ubrany na czarno młody człowiek jest czcicielem diabła, a taka opinia jest bardzo krzywdząca.
Strona 6: http://metal-nibyl.ucoz.pl/blog/virgin_snath_art_of_lying/2015-03-17-959
|